poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Słoneczny drink na pożegnanie wakacji

Witajcie moje kochane robaczki <3

Uwielbiam ten moment, kiedy znowu pojawiam się na blogu i mogę napisać dla Was kilka słów :) Mam nadzieję, że Wasze wakacje były udane- ja zakończyłam je świetnie bawiąc się na weselu, ba, nawet udało mi się złapać welon (teraz wszyscy robią łuuuu! xD). Jako że mamy przed sobą ostatni dzień sierpnia, co za tym idzie także ostatni dzień wakacji, przygotowałam dla Was przepis na słonecznego drinka na ostatni dzień wakacji :)



Drink, którego Wam przedstawiam to coś a'la tequila sunrise. Wykonanie drinka jest bajecznie proste- wystarczą Wam:

  • nektar pomarańczowy
  • likier brzoskwiniowy/ brzoskwiniówka
  • syrop grenadina lub sok żurawinowy
  • lód
  • szklanka do drinków
  • cytryna i słomka do dekoracji
Zaczynamy przygotowanie drinka od wlania około 20-30 ml grenadiny (ja leję na oko, jeden pełny kieliszek to byłoby zdecydowanie za dużo :P), następnie do naszej drinkowej szklanki wsypujemy lód (3-4 kostki). Możecie go oczywiście pokruszyć, ja jednak wrzucam całe kostki:


Dodając lód nie tylko schłodzimy napój, ale także umożliwi on nam wykonanie gradientu- nasz napój będzie dwu-trzy kolorowy :) Kolejnym krokiem jest wlewanie po kostkach lodu brzoskwiniówki i soku pomarańczowego- pamiętajcie, trzeba lać powoli żeby grenadina się nie zmieszała z dodatkami ;) 

Miałam pod ręką "rzadki" sok, stąd kolory niestety troszkę mi się zmieszały, ale jeżeli użyjecie nektaru, powinno wyjść idealnie ;) Oczywiście, jeżeli nie posiadacie alkoholu brzoskwiniowego, możecie zastąpić go tequilą lub odpuścić i na przykład zrobić bezalkoholowego, kolorowego drinka dla swoich pociech :) 


Jak widzicie, zrobiłam też wersję bezalkoholową- przyznacie że kolory przypominają letnie zachody słońca? Przy doborowym towarzystwie i takich napojach na pewno nie zapomnicie o wakacjach :) A Wy macie jakieś ulubione letnie napoje? Koniecznie piszcie, czekam na Wasze komentarze ;)

PS. Przy okazji, życzę nam, blogerom i blogerkom wszystkiego najlepszego :) Dziś nasze święto, więc jak widać, post drinkowy jest jak najbardziej na miejscu ;) 

45 komentarzy:

  1. Wygląda wspaniale i na pewno tak samo smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pięknie się prezentuje, na pewno jest pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda genialnie! z chęcią bym spróbowała:*

    OdpowiedzUsuń
  4. jak pysznie wygląda! :D
    buziaki, monia

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie to wyglada!

    patyskaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. super drink, najlepszego również :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglada apetycznie! Aż smutno ze już wrzesień :(

    OdpowiedzUsuń
  8. To póki co ja bym mogła wypić tylko wersję bezalkoholową :) Świetnie wyglądają te drineczki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Musi smakować obłędnie, przepisu na pewno wypróbuje <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Pychota :) ja będę się drinkować jak zdam prawko

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki śliczny blog! :) ten drink musi być pyszny! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja pracowałam za barem to był nasz standardowy drink jak ktoś chciał "no wie pani sama nie wiem coooo, coś słodkiego, owocowego?" Zawsze lałyśmy grenadinę i właśnie sok brzoskwiniowy lub pomarańczowy :D

    OdpowiedzUsuń
  13. To ja poproszę raz barmanko :)) Wykorzystam przepis na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O mamo :) ja tu 9 miesięcy już nie piję alkoholu, a tu takie dobre rzeczy serwujesz :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda smakowicie, chociaż wolę dobre piwo niż słodkie drinki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie drinki. Nie koniecznie muszą być z % ;) po prostu to ładnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  17. Kurcze, jest środek tygodnia, a Ty narobiłaś mi chęci na drinka. Nieładnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie:) Chociaż i tak pić nie mogę:P

      Usuń
  18. Boski! Ależ mi narobiłaś ochoty na drinka <3 Koniecznie wpadaj do mnie - ja Ci zrobię paznokcie, a Ty mi drinka ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. a ja piję własnie wisniówkę z colą :) zdrowie;)

    OdpowiedzUsuń
  20. super drink!
    ale teraz niestety nie mogę alko
    więc zrobię wersję bez procentów

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze kieliszek wódki by dodać i można pić :D

    OdpowiedzUsuń
  22. uwielbiam tego drinka, ale sama nie umiem niestety lac tak, zeby sie nie zmieszalo, nie ma szans

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a, pytalas czym robie zdjecia - niczyms pecjalnym, telefon albo coolpix ;p a kosmiczna roslina to rojnik

      Usuń
  23. Ależ pyszności, chętnie skusiłabym się na takiego drinka :))

    OdpowiedzUsuń
  24. Ależ pyszności, chętnie skusiłabym się na takiego drinka :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Godny polecenia! Słodziutki, kolorowy, robi wrażenie gdy serwuje się znajomym :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za przeczytanie posta ;)

Podziel się ze mną swoją opinią i zostaw komentarz- każdy z nich napawa mnie chęcią do pisania jeszcze więcej! ;) Dziękuję Ci za wywołanie uśmiechu :)