Cześć Misiaki ;)
Domyślam się,
że tęsknota za nowymi postami Was dopadła, co w sumie mnie nie dziwi J
Wpadłam w wir nowej pracy, gdzie w zasadzie wreszcie się odnajduję a moje
pomysły co rusz spotykają się z akceptacją szefa J
Czekam teraz tylko na swojego lapka i telefon i będzie dobrze ;) A co u Was?
Jak zleciały Wam święta i Sylwester? Mam nadzieję, że wszystko u Was w porządeczku a
prezenty się bardzo udały J
Musze się przyznać, że dzięki tym świętom mam Wam o czym pisać- podkłady, kolorówka,
pielęgnacja- oj będzie się działo J Nowy rok? Rozpoczął się wspaniale, właśnie przed trzema godzinami wróciłam z Miśkiem z tygodniowego urlopu noworocznego na wsi :) Było bajecznie i nawet mieliśmy kotka xD Abstrachując, dziś
przygotowałam dla Was małą recenzję śnieżnobiałego pudru ryżowego z firmy
Pierre rene ;) Zapraszam!