Hej szkrabeczki moje Kochane :)
Piszę do Was dzień przed jedną z ważniejszych chwil mojego życia. Jutro, a właściwie dzisiaj, o 10 obrona pracy magisterskiej, postanowiłam więc naskrobać dla Was kilka słów, by dodać sobie otuchy ;P Ogromnie Was proszę, trzymajcie za mnie kciuki :) O postępach w obronie będę informowała w social mediach i przy okazji zachęcam do śledzenia moich poczynań także tam, odnośniki do poszczególnych portali macie na pasku bocznym, Zapraszam :)
A teraz to, co wszystkie kochamy najbardziej- zakupy <3
Wiem, że o tej porze miesiąca, powinny pojawiać się instamixy, jednak zacznę je prowadzić od końca miesiąca :) Pokażę Wam, na co przeznaczyłam swój lipcowy budżet kosmetyczny- było kilka spełnionych marzeń i kilka ciekawostek- już Wam piszę co i dlaczego wylądowało się w moim (wyjątkowo niemałym) koszyku :)
No to lecimy od lewej:
1. Flos-lek lip care, waniliowa wazelina do ust- kupiłam ją, bo lubię zapach wanilii, a moim ustom przyda się odrobina nawilżenia i pielęgnacji. Cena 5.99zł
2.Gumeczki Invisibobble- jeden z malutkich hitów blogosfery, byłam szalenie ciekawa jak spiszą się u mnie- wywarły całkiem dobre pierwsze wrażenie ;) Cena: 12.99zł
3. (najmniej widoczna) Purederm, złuszczająca maska do stóp- idzie lato, a razem z nim czas na pokazywanie nóg, nie mogą więc wyglądać źle. Szczerze mówiąc, nie ufałam tego typu produktom, aż do teraz- ona DZIAŁA! :D Cena 14.99zł
4. Maskara Maybelline Sensational- To było moje typowe małe-wielkie chciejstwo ^^ Uwielbiam ich maskary! O tej nasłuchałam się tyle dobrego, że nie mogłam sobie darować, jeszcze nie testowana. Cena 23.90zł
5. Bell Hypoallergenic- fluid matujący, kolor 01- polecony przez Panią MArlenę (POZDRAWIAM GORĄCO :) ), pracującą w hebe, która nieźle musiała się natrudzić, żeby dobrać cokolwiek do mego bladego lica, na szczęście kolorystycznie wiem na pewno, że idealnie pasuje :) Cena ok. 24zł
6. Virtual Ladies Night- baza pod cienie- Przez długi czas nie mogłam się przekonać do używania baz, obserwując jednak Wasze makijaże i swatche stwierdziłam, że warto- jeszcze jej nie testowałam, zobaczymy jak się spisze :) Cena 11.90zł
7. Maybelline Color Tattoo 40- Permanent Taupe, kremowy żel/cień do powiek- także jeszcze nieużywany, jednak przy rozkręcaniu go na potrzeby zdjęć, dziabnęłam go palcem, wybaczcie nieestetyczny wygląd w przyszłości, sam się do mnie pchał ;P Cena ok. 21zł
8. Tołpa green, ujędrnianie- maska przeciwzmarszczkowa- Niee, to akurat nie dla mnie, bardziej dla mamy, ale jakby kogoś interesowały efekty, nie ma sprawy- opiszę :D Ceny niestety nie pamiętam :C
9. Lakiery Essie 319-urban jungle i 92- aruba blue. Jestem niesamowitą Essiemaniaczką, uwielbiam ich lakiery, odkąd użyłam ich po raz pierwszy, Udało mi się trafić na promocję i wyrwać dwa w cenie jednego, a do tego dostałam firmowe separatorki- takie rzeczy tylko w hebe <3 Cena zestawu: 31.99zł :)
10. Pędzel Ecotools 1290- O tych skubańcach nasłuchałam się bardzo dużo przez okres prowadzenia poprzedniego bloga. Jestem akurat na etapie sprawdzania różnych paciadeł do nakładania podkładu na twarz i w zasadzie kapnęłam się, że jeszcze nie mam pędzla. Poszperałam, poczytałam i zakochałam się w Hakuro h52, jednak był do kupienia tylko przez www, co nie do końca mi odpowiadało, więc kupiłam jego stacjonarny zamiennik :)
11. Szampon i odżywka Biovax z olejkami- Tak, znowu biovax na moim blogu ;) Wiąże się z nim dość ciekawa historia, jak będę go kiedyś opisywała, na pewno Wam opowiem. Na włosach spisują się po japońsku: jako-tako. Cena za zestaw 20 zł (promocja była :P)
Jak się Wam podobają zakupy? Ja już niestety wyczerpałam limit na ten miesiąc, więc będę teraz po kolei opisywała co się da ;) Używałyście coś z tych produktów? :D Piszcie do mnie i pamiętajcie o trzymaniu kciuków!
CMOOOOK :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kochana poradzisz sobie! Ja 5 lat temu przeżywałam ten stres .... trzymam kciuki mocno mocno ;)
OdpowiedzUsuńCudownie przeczytać słowa wsparcia ;) Zapraszam na fb, tam na pewno dam znać, jak mi poszło :)
UsuńTeż pamiętam ten stres przed obroną :) Świetne kosmetyki. (Jeden z Biovaxów wkrótce u mnie do wygrania, więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, skorzystam, na szczęscie obroniłam się na 5! :D
UsuńJuż chyba po obronie? Jak poszło? Mam nadzieję, że wszystko ok. :)
OdpowiedzUsuńJuż po ptokach, ob roniłam się na 5! :D Dopiero co wróciłam z obrony, strasznie się cieszę! :D
UsuńSerdeczne gratulacje :) Ciekawe zakupy, mam Essie Urban Jungle i bardzo go lubię :)
UsuńMam waniliową wazelinę flos leku - zapach bardzo delikatny, ale za to działanie super :)
OdpowiedzUsuńdzięki niej w zimę nie miałam problemu z ustami ;)
Jestem ciekawa biovaxowego duetu :)
Zatem biovaxowy duet pojawi się u mnie niebawem, jak to mówią "stay tuned" ;)
UsuńDzięki za opinię na temat wazeliny, mam nadzieję, że u mnie sprawdzi się równie dobrze ;D
Gratuluje obrony kochana <3
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, ciekawią mnie te kosmetyki Biovax :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńZ zakupów niesamowicie sprawdziła się u mnie olejowa odżywka Biovaxa i gumka - "kabelek" :)
Dodaję do obserwowanych :)
bardzo lubię takie kosmetyczne posty:) mogłabyś jeszcze dodać zdjęcia każdego produktu pojedyńczo:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
http://irreplaceable-fashion.blogspot.com/
Fajne zakupy.:)
OdpowiedzUsuńgratulacje pieknej oceny z obrony :)
OdpowiedzUsuńSwietne zakupy, no i oczywiscie cudne Essie- maluj szybko pazurki bo chetnie poogladalabym jak sie prezentuja:)
witamy w gronie obronionych :)
OdpowiedzUsuńGratuluję obrony! Ja Invisibobble uwielbiam, nic nie trzyma lepiej moich włosów. Jednej gumeczki używam od ponad roku i nadal jest w dobrym stanie :)
OdpowiedzUsuńLip care z Flosleku zgarnęłam ostatnio w Biedronce przy kasie - zjadłam już tyle pudełek, a wciąż nie mam dość :)
OdpowiedzUsuńPędzelek i maska do stóp niesamowicie mnie ciekawią :) Ja sobie mogę tylko pooglądać zakupy, sama mam szlaban :/ Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego tuszu do rzęs.
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych, pozdrawiam! :-)
skoro ta maska do stóp naprawdę działa to musze się za nią rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńCudeńka :) Maskara Lash Sensational to mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńStrasznie ciekawi mnie ten tusz. ps. jak poszła obrona?:)
OdpowiedzUsuń