niedziela, 20 stycznia 2019

Ulubieńcy roku 2018 - podsumowanie moim okiem

Hej Kochani :) 

Jako że wciąż mamy styczeń, myślę, że mogę jeszcze pokusić się o wpis z ulubieńcami poprzedniego roku. Weźcie proszę pod uwagę, że jest to mój pierwszy wpis tego typu, więc mam nadzieję, że całkiem dobrze się u Was przyjmie. Ciekawe, czy przyjmiecie go równie ciepło jak pozostałe recenzje, czy może ta forma bardziej skradnie Wasze serca. To co, lecimy to sprawdzić?

Kategoria: Włosy
W tej kategorii niewątpliwie laur zdobywa firma BasicLab Dermocosmetics wraz ze swoją serią szamponów i odżywek. Mój wariant do włosów wypadających, udało się zdobyć podczas jednego ze spotkań blogerek, w którym uczestniczyłam. Jak na szampony bez SLS i spółki, sprawdzają się znakomicie. Najbardziej chyba podoba mi się w nich to, że włosy bardzo dobrze je przyjęły - nie puszą się i nie przesuszają, jak po reszcie szamponów "bliższych naturze". Dodatkowo, długo utrzymują świeżość i śmiem stwierdzić, że są po nich naprawdę dobrze odżywione. Ciekawią mnie teraz wypuszczane przez markę nowości :)
Kategoria: Paznokcie
Nad tą kategorią zastanawiałam się naprawdę długo. W minionym roku dane mi było poznać bardzo dużo nowych marek i formuł lakierów do paznokci. Z racji tego, że posiadam własną lampę i cały osprzęt, mówię oczywiście tylko i wyłącznie o lakierach hybrydowych. Jaka więc firma podbiła moje lakierowe serce? Była to zdecydowanie marka PB Nails. - Ich lakierami pracuje mi się najlepiej. Pędzelki działają reweleacyjnie, nic tu nie smuży, nic nie zacieka! Powiem więcej, mają (nawet odcień białawy) doskonałe krycie. Spokojnie 2-3 tygodnie wytrzymują na paznokciach bez odprysków czy blaknięcia. Mam nadzieję, że w niedługim czasie moja kolekcja ich kolorów znacznie się powiększy. Do poczytania: KLIK
Kategoria: Twarz 
W tej kategorii rywali było dwóch, obaj pochodzą z Korei, jednak finalnie postawiłam na jagodowy żel-piankę do mycia twarzy marki Frudia. Otrzymałam to cacko już jakiś czas temu i muszę przyznać, że po pierwsze zaskakuje mnie konsystencja, po drugie zapach i po trzecie, co chyba najważniejsze- działanie. Mam po tym żelu przyjemnie gładką i oczyszczoną skórę, pory stają się zwężone. Podoba mi się też to, że po jego użyciu nie czuję ściągnięcia skóry, którego okropnie nie lubię. Pełna recenzja: KLIK
Kategoria: Makijaż
W tej kategorii tak naprawdę chyba najmniej się u mnie dzieje. To znaczy, owszem, robię sobie makijaże, ale zdarza mi się to znacznie rzadziej niż w poprzednich latach. Do pracy? Jakoś niekoniecznie chce mi się malować, zazwyczaj robię to tylko wtedy, kiedy wiem że mam wyjść "do ludzi" (nie żebym nie pracowała z ludźmi). Myślę, że tutaj, niezmiennie na tytuł laureata zasłużył eyeliner w żelu Lasting Drama z Maybelline. Jest dla mnie po prostu niezastąpiony i tak naprawdę nie ma makijażu, w którym nie brałby udziału. Moją recenzję znajdziecie tu: KLIK
Kategoria: Ciało
Ten rok w kategorii pielęgnacji ciała zdecydowanie podbiła marka Dermacol. Duet peeling i balsam o boskim zapachu belgijskiej czekolady z pomarańczą nie dość, że oczarowywał zmysły swoim intensywnym i trwałym zapachem, to także bardzo dobrze radził sobie ze skórą. Peeling zdenkowałam z wielkim żalem. Moja skóra czuła się i  wyglądała po nim doskonale. Jego właściwości złuszczające sprawdzały się znakomicie. Balsam natomiast zużyłam wspólnie z Narzeczonym, który od czasu do czasu też lubi czerpać przyjemność z pielęgnacji :) I to wszystko dzięki mnie! 
Kategoria: Akcesoria
Ostatnia już nominacja w moim podsumowaniu, dotyczy się właśnie akcesoriów. Tu, zwycięzcę miałam już pewnego, jednak na końcu, dosłownie na samym koniuszku roku został zdetronizowany. Kto narobił tyle zamieszania? A no, oczywiście, dokładniej opisana w poprzedniej notce szczoteczka soniczna Luna 2 od Foreo. To, jak jak szybka i przyjemna stala się codzienna pielęgnacja odkąd ją posiadam, przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania. Więcej info tutaj: KLIK

Jacy są Wasi ulubieńcy zeszłego roku? Czy na Waszej liście znalazły się produkty z mojej? Chętnie poczytam Wasze opinie, więc nie krępujcie się, komentujcie śmiało :)

Ściskam <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za przeczytanie posta ;)

Podziel się ze mną swoją opinią i zostaw komentarz- każdy z nich napawa mnie chęcią do pisania jeszcze więcej! ;) Dziękuję Ci za wywołanie uśmiechu :)