czwartek, 4 lutego 2016

Ładniutkie, milutkie i taniutkie- Cienie Pierre René Professional

Cześć Miśki <3

Jak miło znowu do Was zawitać- tym razem okopałam się w chusteczkach higienicznych- tak, dokładnie - zachorowało mi się. Teraz już na szczęście czuję się lepiej i mogę spokojnie coś dla Was napisać ;)

Dziś postanowiłam pokazać wam swatche trzech cieni firmy Pierre René- dwóch z serii chic i jednego z edycji single. Kupiłam je przy okazji, którą sprawiła mi znajoma- poprosiła mnie, żebym pomalowała ją na studniówkę, a że sukienkę chciała mieć niebieską, to wiadomo, jakie cienie wyglądałyby najlepiej ;) Udałam się do drogerii i zaopatrzyłam się w te oto cudeńka: