czwartek, 5 października 2017

Maska ściągana... magnesem, czyli -417 Recovery Mud Mask

Hej Miśki! <3 Bardzo się cieszę, że od publikacji ostatniego wpisu przybyło u mnie aż 8 czytelników! Dziękuję Wam bardzo za zainteresowanie i specjalnie z tej okazji, przygotowałam dla Was wpis o najdroższym kosmetyku w mojej dotychczasowej kolekcji. Jeśli jesteście zainteresowani, zachęcam do dalszej lektury :)

niedziela, 1 października 2017

Podróż do świata TeaRebels

Hej Miśki ;)

Jak się miewacie? Jesień rozhulała się w pełni, mimo że zaczęła się niespełna tydzień temu. Dla Was zapewne też jest to czas, kiedy najlepiej zaszyć się w domu pod ciepłym kocem z filiżanką gorącego napoju w dłoniach. Dla mnie to najprzyjemniejszy moment, by poznawać nowe smaki aromatycznych kaw i rozgrzewających herbat. Dlatego też przygotowałam dla Was wpis o tym, co aktualnie znajduje się w moich kubkach. Jesteście ciekawi? 

wtorek, 5 września 2017

Nowość! Makeup Revolution PRO HD Eyes & Contour Palette

Hej Miśki <3

Uwielbiam poznawać nowości. Ciekawy flakon perfum, czy fikuśne maseczki powodują, że kieruję ku nim swoje kroki. Jest jednak coś, co sprawia, że zasoby mojego portfela kurczą się w mgnieniu oka. Są to oczywiście cienie do powiek - szczególnie te z obszerną gamą kolorów i wysoką pigmentacją - najwyższe noty w tej kategorii zgarniała u mnie marka Makeup Revolution. Niedawno, dane mi było poznać pewną ich paletę z bliska, zanim pojawiła się w sklepach. O tym, czy pozbawiła słynny MUR korony, czy może wzmocniła ich pozycję w rankingu dowiecie się, czytając dalej!

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Relacja i prezenty ze Spotkania Fajnych Babeczek 02.08.2017

Hej Miśki !

Wiem, że minął już prawie miesiąc, ale w myśl starego powiedzenia "lepiej późno niż wcale", pragnę zaprosić Was na relację z drugiego już w mojej karierze spotkania blogerek we Wrocławiu. Jeśli jesteście ciekawi, co - oprócz grona szalenie pozytywnych dziewczyn - spotkało mnie podczas tego wydarzenia, wejdźcie do środka! :) 


poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Idealna przesyłka od Nieidealnej! - Dary Losu #2

Hej Miśki!

Mamy sierpień, a wraz nim kilka powodów do świętowania :) Kilka dni temu obchodziłam kolejne urodziny, z których nie ukrywam, cieszę się bardzo. Przed tym dniem także nie brakowało mi atrakcji. Jakich? Dowiecie się, zostając ze mną do końca. Póki co jednak, postanowiłam podzielić się z Wami cudeńkami, które przysłała do mnie Karolina z kanału Nieidealna :) Zajrzyjmy więc do pudła!

niedziela, 30 lipca 2017

Uwaga Bubel! #2 Natura Siberica - Rokitnikowa seria z efektem laminowania

Cześć Miśki ;)

Powtarzałam to już milion razy - powtórzę milion pierwszy. Mam paskudne, nieokiełznane włosy, które żyją tylko i wyłącznie własnym życiem. Na nic się zdają wszelkie zabiegi pielęgnacyjne, zasady i osprzęt. Mam ich dość. Gdy po raz n-ty bezsilnie wzruszyłam ramionami, ktoś znów zaszczepił mi w głowie TEN pomysł. Postanowiłam powtórnie wyeliminować SLS-y i inne śmieci z rytuału kłaczkowej pielęgnacji. Tym sposobem, odstawiłam na bok specyfiki, których używałam i zaopatrzyłam się w serię kosmetyków znanej firmy Natura Siberica.

czwartek, 27 lipca 2017

Bourjois Healthy Mix - o duecie do twarzy słów kilka

Hej Misiaki :)

Są na świecie takie marki kosmetyków, na które kilka lat temu spoglądałam tęsknym okiem, jak na niespełnione nigdy marzenie. Były to zazwyczaj produkty, których cena na półkach sklepowych, przewyższała magiczną barierę 25zł/sztuka. Do grona marek, których jakość i renoma zostały przez wiele lat zakazanym owocem, zaliczało się między innymi Bourjois. Teraz, gdy kilka rzeczy uległo zmianie na lepsze- mogłam wreszcie pozwolić sobie na spełnienie  tej zachcianki i poznać cząstkę tego, co dotąd było dla mnie nieznane.

wtorek, 4 lipca 2017

Marba Bath Aromatherapy- tabletki do kąpieli stóp

Hej Miśki <3

Lato to ciężki okres dla moich stóp. Przez temperaturę i dużą ilość chodzenia często puchną, są ociężałe i pod koniec dnia bardzo doskwiera mi ból. Jedyne, o czym marzę w takiej chwili, to położyć je wysoko i dać im odpocząć. Zanim jednak to zrobię, ukojenie przynosi mi wymoczenie nóg w ciepłej wodzie. Nawet w takiej sytuacji, lubię wykorzystywać kosmetyczne umilacze. Olejki, sole i tym podobne są niezbędnym elementem mojego rytuału pielęgnacyjno-ratunkowego dla stóp. Dziś przedstawię Wam dość nietuzinkowy produkt z tej właśnie serii. Zainteresowani

wtorek, 27 czerwca 2017

Gąbeczki do makijażu 3D Hebe - czy zastąpią BeautyBlender?

Hej Misiaki

Jeśli śledzicie mojego Facebooka >TU< to wiecie, że milczałam, ponieważ walczyłam o nowe miejsce pracy - udało się, więc wracam w podskokach :) Jakiś czas temu, sieć drogerii Hebe, wprowadziła do sprzedaży linię produktów, sygnowanych ich marką- głównie są to akcesoria kosmetyczne. Jako blogerka, nie mogłam przejść obok nich obojętnie :)

piątek, 9 czerwca 2017

Maybelline lasting drama gel eyeliner - najczerniejsza kreska gwarantowana

Hej hej :)

Dziś kolorówki ciąg dalszy. Choć czy to na pewno taka kolorówka? Nie wiem, czy słyszałyście, ale jeżeli odbieramy coś jako czarne, to znaczy że nie odbija to lub nie przepuszcza światła. Czyli z punktu widzenia fizyki czarny nie jest kolorem, jest jego brakiem :) Mimo to, jestem pewna, że każda z nas przynajmniej raz w swoim życiu próbowała uzyskać na oku idealną, czarną kreskę- część robi ją do dziś :). Chciałam podzielić się z Wami swoim patentem na idealną kreskę. Chodźcie, poznajcie go :) 

poniedziałek, 5 czerwca 2017

L'Biotica Professional Therapy - ekspresowy suchy szampon

Hej robaczki :)

W dzisiejszym wpisie chciałabym przedstawić wam produkt, który często rozwiązuje moje poranne problemy z włosami. - chyba każda z nas to zna - włosy wyglądają jeszcze w miarę ok, ale przy skórze głowy zaczynają być już z deka niewyjściowe, podobnie jak grzywka. (kto tak miał, ręka w górę ^^). Najczęściej wówczas człowiek budzi się z lekka spóźniony i nie ma czasu, żeby spokojnie umyć głowę przed wyjściem do szkoły, czy do pracy. Z pomocą w takich wypadkach przychodzi nam suchy szampon. Gagatek, o którym mowa w dzisiejszym wpisie, to ekspresowy suchy szampon z serii L'Biotica Professional Therapy

czwartek, 25 maja 2017

Hybrydy Victoria Vynn - jak się u mnie sprawdziły?

Cześć Misie :)

Czas na wpis o czymś, czego na tym blogu jeszcze nie było. Jeśli śledzicie mojego instagrama, to na pewno wiecie, że od dłuższego czasu wykonuję sobie i kilku bliskim osobom manicure hybrydowy. W końcu postanowiłam, że od teraz będę się nimi dzielić także na łamach bloga. Stąd też pojawiła się nowa zakładka - Manicure. W związku z tym, na dobry początek, chciałabym zaprezentować Wam lakiery hybrydowe Victoria Vynn.

sobota, 20 maja 2017

Paleta Make-up Revolution Naked Chocolate- Czekoladowy zawrót głowy

Cześć Misie <3

Widzę, że moje rozkręcanie regularności wpisów udaje się coraz lepiej :) Myślę, że jest to dobrym powodem do świętowania- a najlepiej świętować przy czymś słodkim, dlatego pragnę pokazać Wam moją ukochaną paletę, bez której nie wyobrażam sobie swojego codziennego makijażu.  Przed wami paleta Makeup Revolution Naked Chocolate :)

niedziela, 14 maja 2017

Volume Celebrities - najlepsza maskara od Eveline Cosmetics

Witajcie :)

Po ostatnim poście, dotyczącym moich zdobyczy na promocji w Rossmannie, pojawiła się na blogu duża fala zainteresowania, za którą pięknie każdej z Was i wszystkim razem pięknie dziękuję :* Dla blogera, szczególnie tak mało znanego jak ja jest to mega ważne. Dlatego, w odpowiedzi na Wasze zaciekawienie i zapotrzebowanie na informacje, postanowiłam przygotować na ten tydzień kilka szybkich, pojedynczych recenzji tych kosmetyków, o które pytałyście najczęściej. Dzisiaj pod lupę bierzemy maskarę Volume Celebrities, cudowne dziecko Eveline Cosmetics :)

piątek, 5 maja 2017

Rossmann -49% -55%, czyli co kupiłam na najsłynniejszej promocji

Hej Kochani :)

Po dość długiej przerwie, przed którą blog obfitował w recenzje pielęgnacyjne, postanowiłam dodać do niego odrobinę kolorów. Nie zdziwcie się zatem, że będzie tu teraz gościło wiele produktów z gatunku kosmetyków do makijażu :) Mam nadzieję, że lubicie czytać o tego typu rzeczach? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach, jakie tematy na blogu interesują Was najbardziej, a tymczasem zapraszam Was do poznania zawartości mojego zakupowego koszyka z promocji -49%, -55% w Rossmannie :)

wtorek, 2 maja 2017

Liferia Marzec 2017- co znalazło się w pudełku?

Cześć :)

Cieszę się, że jesteś gościem na moim blogu :). Skoro to czytasz, to zapewne ciekawi Cię zawartość marcowego pudełka Liferia. Chociaż kwietniowe pudełko właśnie dziś wylądowało u mnie, chcę opisać jeszcze edycję z poprzedniego miesiąca. Jest warta poświęcenia jej tej chwili czasu. Zachęciłam Cię do czytania? Zatem śmiało- wchodź i czytaj :)

piątek, 24 marca 2017

L'Biotica Biovax Caviar- odżywczy Oleo-Krem do włosów

Hej Misie :)

Od dwóch dni mamy już wiosnę. Ach, co za piękny czas w naszym życiu! Mimo tego, że jestem wielką miłośniczką wiosny, chciałabym się cofnąć w czasie do zimy, a dokładnie do Mikołajek. Dostałam wówczas prezent od magazynu Only You- Odżywczy Oleo-Krem do włosów z olejami Moringa i Tamanu. W tamtej chwili wiedziałam o nich  tyle, że to nowość marki L'Biotica na rynku, która występuje w 4 wariantach. Co myślę o nim teraz? Chodźcie się dowiedzieć :)

piątek, 10 marca 2017

Liferia Luty 2017- nasze pierwsze spotkanie ;)

Witajcie Kochani :)

Jeśli śledzicie mojego bloga od jakiegoś czasu, lub pospiesznie rzuciliście okiem w archiwum, to zauważyliście, że tematyka pudełek subskrypcyjnych, dalej zwanych także "boxami", nie jest mi obca. Sięgałam z ciekawości po kilka marek- mniej lub bardziej znanych. Jak dotychczas, pod względem jakości i oryginalności proponowanych produktów zazwyczaj miałam jakieś "ale". Szukając pudełka chciałam, by potrafiło nacieszyć moje blogerskie oko, przynieść coś ciekawego i ukoić zakupowe zachcianki- przynajmniej na jakiś czas. Jak poradziła sobie z tym zadaniem lutowa edycja boxa Liferia? Przekonajmy się :)


wtorek, 7 marca 2017

Hello Yellow! - Krem nawilżająco-odżywczy My Wonderbalm od Miya Cosmetics

Hej Miśki :)

Najkrótszy miesiąc w roku mamy już za sobą. Idzie wiosna- nie da się temu zaprzeczyć- promienie słońca są jakieś takie cieplejsze i wszystko zaczyna kwitnąć. Uwielbiam tą porę roku, jest taka świeża :) Skoro wszystko dookoła odzyskuje swój blask- ja też postanowiłam o to zadbać. Jakiś czas temu, pisałam Wam o kosmetycznym bublu-kremie do twarzy. Tym razem chcę Wam przedstawić jego kompletne przeciwieństwo- krem My Wonderbalm Hello Yellow!

środa, 22 lutego 2017

Kosmetyczne zdobycze lutego + współpraca :)

Hej Misiaki :)

Przychodzę dziś do Was z haulem zakupowym, czyli ze sklepowymi zdobyczami miesiąca :) W tym miesiącu, z uwagi na to, że jest on dość krótki, pozwoliłam sobie na małe szaleństwo i pokupowałam kilka rzeczy. Część z ciekawości, część ponieważ naprawdę ich potrzebowałam. Skusiłam się na zakupy metodą tradycyjną jak i te elektroniczne. Jesteście ciekawi, co wylądowało w moim koszyku? Zachęcam do czytania :)

wtorek, 7 lutego 2017

Uwaga bubel! Garnier Essentials Hydration- krem nawilżający 24h z ochronnym ekstraktem z róży

Hej Misie :)

Dzisiaj przychodzę do Was z notką, otwierającą nowy miesiąc. W tym szczególnym momencie u wielu blogerek i youtuberek pojawiają się publikacje z projektem denko lub ulubieńcami poprzedniego miesiąca. Myślałam nad tym, czy nie wprowadzić w życie owego blogerskiego standardu, jednak postanowiłam w tym miesiącu jeszcze odpuścić. Wszystko dlatego, że na mojej drodze stanął pierwszy od bardzo dawna- bubel. Dlaczego? Przeczytajcie sami :)

czwartek, 26 stycznia 2017

Kosmetyki Selfie Project - by przygotować twarz do zdjęć :)

Hej Miśki :)

Przychodzę dziś do Was z marką kosmetyków, która z tego co wiem jest dość nowa na rynku kosmetycznym. Selfie project - bo tak się nazywa, została stworzona z myślą o nastolatkach – zarówno tych, którzy dopiero wkraczają w okres dojrzewania, jak i tych, którzy już od dłuższego czasu zmagają się z niedoskonałościami skóry i chcą im zapobiegać. Może nie jestem już nastolatką i osiągnęłam swoje ćwierćwiecze, mimo to moja skóra wciąż jest kapryśna i wymaga konkretnej pielęgnacji. Pod lupę wzięłam żel do mycia twarzy i bibułki matujące. Jakie są moje odczucia? Zapraszam do lektury :) 

sobota, 21 stycznia 2017

Mazidła.com - naturalny dezodorant DIY

Cześć Miśki :)

Jako dziecko uwielbiałam wszystkie filmy i seriale, w których naukowcy, czy biegli policyjni korzystali z substancji umieszczonych w probówkach i słoiczkach- badali je, oceniali ich budowę, mieszali ze sobą, aż powstało coś nowego. Było to tak fasynujące, że zaczęłam ich naśladować. Dzięki temu byłam później dobra z chemii itp... Obecnie, kiedy czasy szkolne już dawno za mną, nadal mnie to fascynuje. Dzięki uprzejmości firmy Mazidła.com, która brała udział w naszym spotkaniu blogerek, miałam okazję znów pobawić się w alchemika i stworzyć swój pierwszy kosmetyk DIY. Chodźcie, zobaczycie sami! :)


czwartek, 12 stycznia 2017

Aloesowego Nowego Roku! - Holika Holika 99% Aloe Soothing Gel

Hej Misiaki :)

Z lekkim poślizgiem, ale gorącym sercem witam Was w nowym, 2017 roku ;) Mam nadzieję, że zaczął się dla Was szampańsko i macie mnóstwo sił na odkrywanie ze mną kosmetycznych nowinek. Postanowiłam wejść w ten nowy etap, nowy czas na blogu z czymś zupełnie nowym, czego u mnie na bank nie widzieliście. Na razie będzie to pierwszy azjatycki kosmetyk :) Dziś, pobawimy się w misia Koala i poznamy dobroczynne właściwości aloesowego żelu Holika Holika 99% Aloe Soothing Gel, zapraszam! <3