niedziela, 22 kwietnia 2018

Hybrydy PB Nails Love Story - idealne mani na wiosnę

Hej Miśki :) 

Dawno nie było tu wpisu paznokciowego. Myślę, że to najwyższy czas na zmianę! :) Same doskonale wiecie, że marek lakierów pojawia się coraz więcej i więcej- aż trudno pośród nich wybrać tą jedną, ulubioną. Nie sprawdziłam jeszcze co prawda wszystkich, ale mam już swoich faworytów. W tym gronie znajdują je właśnie one- hybrydy PB Nails.
PB Nails oferują między innymi produkty do manicure akrylowego, żele, hybrydy i różnego rodzaju akcesoria. Żałuję, że nje miałam okazji poznać marki wcześniej, bardzo szybko mnie do siebie przekonała, o czym zaraz się dowiecie. Zdecydowałam się na wypróbowanie dwóch kolorków z ich najnowszej serii "Love Story". W linii tej znajduje się 9 pastelowych kolorów, które bardzo kojarzą się z uczuciowością.
Wśród mojej lakierowej kolekcji, swoje miejsce znalazły, standardowo- baza utwardzająca strong base, dwa kolory oraz nawierzchniówkę, czyli elastic top coat. Każdy z nich zapakowany był w kartonik, na którym możemy znaleźć informacje o składzie, logo i przepiękną, kolorową grafikę, przypominającą kolorowy dym. Produkty zamknięte są w eleganckich białych buteleczkach z minimalistyczną szatą graficzną. Na zakrętkach zaś są naklejki, pokazujące numer i kolor lakieru.
Pędzelek zastosowany w ich produktach jest odpowiednio długi i nie za szeroki - jego włosie bardzo ładnie się rozkłada, gdy przykładam go do płytki paznokcia. Bazą pracuje się bardzo przyjemnie - jest idealnej konsystencji by nią budować i nie zalewać skórek. Utwardza się też bardzo ładnie. Top natomiast jest zaskakująco rzadki, szczerze mówiąc zaskoczyłam się jego konsystencją. Mimo to również dobrze się nim pracuje, a co najważniejsze- jest to top no wipe, czyli nie trzeba go już niczym przecierać - w przyszłości planuję przetestować na nim pyłki :)
Czas więc na kolorki. Jak mówiłam wcześniej, w kolekcji znajdziemy ich 9 . Ja, chociaż generalnie lubię poszaleć, tym razem jednak postawiłam na minimalizm i klasykę. Kolorek GE211, czyli "Always" to bardzo delikatnie poszarzona biel. Mimo, że nie jest on czysty, bardzo dobrze nadaje się do zdobień typu french, czy baby boomer. Krycie - jak to przy jasnych kolorach- da się osiągnąć przy 2-3 cienkich warstwach. Myślę, że będzie także dobrą bazą do pyłków - no i ta nazwa <3 Czy Wy też od razu pomyślałyście o profesorze Snape? *_*
GE206 to kolor o nazwie "Moments". Jak to ja mówię, to taki "Barbie róż". Choć wykorzystałam go już w wiosennym mani to wiem, że będzie super wyglądał także latem, kiedy się człowiek już ładnie opali. Krycie można osiągnąć po 1 warstwie, ale kolor jest wtedy bardzo delikatny, ja używałam trzech warstw, żeby go wzmocnić i jeszcze lepiej wyrównać.
Nie jestem pewna, czy na zdjęciu dokładnie widać, jak wygląda ten manicure, ale postaram się Wam o nim opowiedzieć co nieco. Na wszystkich palcach położyłam jako kolor bazowy właśnie "Moments", natomiast na palcu serdecznym wykonałam zdobienie 3D w kropeczki, przy użyciu "Always". Takie zdobienie jest bardzo proste i efektowne - szczególnie dla lubiących minimalizm.
Nosiłam takie paznokcie przez 2,5 tygodnia i zupełnie nic im się nie działo. Lakier nie odpryskiwał, paznokcie nie łamały się i pozostały twarde. Jedyne, co dało się zauważyć to coraz większe odrosty. No ale to przecież całkiem naturalne :) Zdjęłam mani tylko dlatego, że zapragnęłam teraz intensywnej czerwieni. Tu też duży plus, bo lakiery bardzo dobrze się ściągały, nie miałam większego problemu z usunięciem ich, jak to np było z produktami Indigo. Jako ciekawostkę dodam Wam, że ostatnio mieliśmy problemy hydrauliczne i mimo tygodnia walki z wodą, pazurki zostały nienaruszone!
Jeśli Wam, tak samo jak mnie spodobały się te produkty, to zachęcam do odwiedzenia strony PB Nails. Znajdziecie je tam w pojemnościach 10 lub 5 ml, co akurat jest świetnym rozwiązaniem jeśli nie chcemy by hybryda nam się zmarnowała. Cena za jedną buteleczkę to 44/29 zł, w zależności od pojemności.

Znacie tą markę? A może macie jakąś godną polecenia?
Czekam na Wasze odpowiedzi - jak zawsze ;)

Ściskam <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za przeczytanie posta ;)

Podziel się ze mną swoją opinią i zostaw komentarz- każdy z nich napawa mnie chęcią do pisania jeszcze więcej! ;) Dziękuję Ci za wywołanie uśmiechu :)